W czwartek, 26 maja wybraliśmy się (klasa 3Dp) wraz z profesorkami Renatą Korabiewską oraz Małgorzatą Bijatą na wycieczkę do Warszawy, gdzie czekał nas dzień pełen wrażeń.
O godzinie 10.00 wybraliśmy się na spacer szlakiem Lalki Bolesława Prusa. Zobaczyliśmy miejsca, które autor opisał w bardzo oddany sposób. Od przewodnika usłyszeliśmy różne ciekawostki, np. jak dużą sumę pieniędzy Wokulski wydał na Izabelę, czy ile obecnie kosztuje hotel, w którym odbył się bankiet z okazji otwarcia nowego sklepu głównego bohatera Odwiedziliśmy wiele miejsc wartych uwagi, np: kościół pw. św. Krzyża przy Krakowskim Przedmieściu, tablicę pamiątkową i miejsce, w którym mieszkał Ignacy Rzecki, pomnik Mikołaja Kopernika, który Stanisław widział z okien swego mieszkania, mieszkanie Wokulskiego- Krakowskie Przedmieście 4, gdzie obecnie jest bank Millennium, przechodziliśmy koło Uniwersytetu Warszawskiego ( w XIX wieku Szkołą Główna), gdzie studiował nie tylko Stach, ale też sam Prus. Obejrzeliśmy sklep Mincla i Wokulskiego znajdujący się na Krakowskim Przedmieściu, pomnik autora na skwerku ks. Jana Twardowskiego oraz Powiśle, na którym mieszkała najbiedniejsza część społeczeństwa. Mogliśmy zobaczyć Warszawę oczami Wokulskiego. Podczas spaceru zdaliśmy sobie sprawę z ukazanego w powieści kontrastu pomiędzy arystokracją a biedotą, kiedy widzieliśmy drogę schodzącą w dół na Powiśle, a z drugiej strony piękne budynki, zamieszkane przez tych zamożnych. Przewodnik dokładnie przedstawił nam szlak, którym podążali bohaterowie książki, oraz związki przyczynowo-skutkowe między wydarzeniami. Po tej wycieczce ma się chęć na nowo przeczytać powieść. Mając sporą wiedzę i wyobrażenie na temat XIX-wiecznej Warszawy, odebralibyśmy treść powieści inaczej niż podczas pierwszej lektury.
Następnym punktem naszej wycieczki było Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN, gdzie mogliśmy poznać ponad tysiącletnią historię ludności żydowskiej na ziemiach polskich od czasów Mieszka I do tych nam współczesnych. Dzięki posiadającemu dużą wiedzę i ciekawie opowiadającemu przewodnikowi oraz mnogości zabytkowych eksponatów (takich pochodzących również z Końskich i okolic), makiet, interaktywnych instalacji oraz projekcji wideo – wszystkiego można było dotknąć, samodzielnie i spokojnie przejrzeć, przy okazji odpoczywając i słuchając przez słuchawki pana przewodnika – mogliśmy zagłębić się w dzieje i kulturę żydowskiej społeczności, jej wpływie na rozwój, prawo i kulturę Polski od zarania dziejów. Zwiedzanie potrwało około dwóch godzin, podczas których zobaczyliśmy osiem tematycznych galerii – odkryliśmy pierwsze ślady osadnictwa Żydów w średniowiecznej Polsce, poznaliśmy regulujące ich życie statuty prawne, w tym XIII-wieczny statut królewski gwarantujący im wolność osobistą i wyznaniową oraz bezpieczeństwo na naszych ziemiach, podziwialiśmy owoce Złotego Wieku żydowskiej kultury, obejrzeliśmy makietę średniowiecznego miasta oraz mapy przedstawiające rozmieszczenie żydowskiej społeczności na ziemiach polskich w różnych okresach. W zrekonstruowanym miasteczku żydowskim podziwiać mogliśmy bogato zdobione wnętrze żydowskiej synagogi oraz tradycyjne zabudowania mieszkalne, przy których usłyszeliśmy opowieści o tradycjach i sposobie życia Żydów. Dowiedzieliśmy się też ,jak toczyły się ich losy na ziemiach zaborów. Dzięki licznym materiałom prasowym, muzycznym i filmowym (jak np. mini kino z wyświetlanym filmem Dybuk)mieliśmy okazję poznać żydowską kulturę dwudziestolecia międzywojennego, by następnie trafić do warszawskiego getta, obserwować życie codzienne jego mieszkańców, historię powstania z 1943 roku oraz Holokaustu, a na koniec przenieśliśmy się jeszcze do czasów powojennych.
Usytuowanie muzeum nie jest przypadkowe – mieści się ono w miejscu dawnego getta, również przedwojennej dzielnicy żydowskiej, obecnie przy ulicy Mordechaja Anielewicza, przywódcy powstania w getcie warszawskim. Samo hebrajskie słowo Polin ma dwa znaczenia – Polska, ale również – tu odpoczniesz, co nawiązuje do bezpieczeństwa i wolności, jaką mogli się cieszyć Żydzi na terenie Polski, w przeciwieństwie do państw zachodniej Europy.
Cała wycieczka przebiegła pomyślnie, wyjechaliśmy z Warszawy pełni wrażeń i nowej wiedzy.
Autorki relacji: Agnieszka Jędrzejczyk, Natalia Sobczyk