,,Serce”
Czasem, gdy cisza
Cię ogarnia,
a serce Twe,
jak gasnąca gwiazda,
zapada się i schładza.
Później lodem skute,
nie potrafi już samo
pokochać ani zrozimieć.
Odporne jest na cierpienie
drugiego człowieka,
patrzy tylko na siebi.
Lecz gdy przyjdzie
do niego osoba
i wypowie dwa
magiczne słowa,
ogrzeje je własnym ciepłem,
stopnieje wtedy lód,
serce znów zacznie bić
moocniej, żywiej
niż poprzednio,
bo teraz ma już z kim
dzielić się każdym uderzeniem,
każdy wdech teraz
sprawia wielką radość.
Nie musisz już
patrzeć nocą na księżyc,
by nie czuć się samotnym.
Teraz wystarczy
zamknąć oczy,
by odwiedzić ukochaną,
która mieszka w Twoim sercu.
,,Życie”
Szczęście, niczym słońce,
wspaniałe jest.
Pozwala wszystkim żyć.
Człowiek zaś jak skała,
pozornie twardy.
Lecz gdy słońce
za bardzo tę skałę rozgrzeje,
wystarczy wtedy
drobny deszcz smutku,
by człowiek pękł,
nie potrafił żyć.
Nic już nie dadzą
następne promienie słońca,
gdyż serce pęknięte jest.
Pytasz sam siebie,
co ja tu robię?
Lecz nagle ocean wysycha,
Jesteś jak ziarenko piasku
na nadmorskiej plaży.
Nie znaczysz nic.
Do ucha Ci szepcze
Czarny Anioł.
Oddajesz mu się.
Toniesz w oceanie myśli.
Czarny Anioł znika,
zostajesz sam,
na pustyni zwanej życiem.
I znów śmieje się słońce,
lecz Ty jesteś już inny,
nie potrafisz odpowiedzieć
uśmiechem na uśmiech.